Przemoc wobec kobiet ma długą historię i niejedno oblicze. Niektóre statystyki wskazują, że jedna na cztery kobiety doświadcza fizycznej, seksualnej, emocjonalnej lub psychologicznej przemocy w relacjach z bliskimi.
Przemoc może występować w zakamuflowany sposób — np. jako reguła, że żona winna jest ślepą uległość mężowi. Pewna kobieta zwierzyła się: „Mój mąż powiedział mi kiedyś: »Ja jestem panem, a ty służącą. Jeśli to zrozumiesz, to będziemy się dogadywać«”1. Niektórzy mężczyźni są zdania, że List do Efezjan 5,22 daje im biblijne przyzwolenie na takie postawy.
“Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu” — apostoł Paweł w Liście do Efezjan 5,22.
Problem z tym wersem dotyczy natury owej „uległości” żony wobec męża i „zwierzchności” męża nad żoną. Co Paweł miał na myśli, gdy radził żonom, by były uległe wobec męża?
Ogólny temat Listu do Efezjan
List do Efezjan 5,22 to część zbioru zasad chrześcijańskiego życia rodzinnego, dotyczącego trzech rodzajów relacji: żony i męża, dzieci i rodziców oraz niewolników i panów2. Ten zbiór obowiązków domowych jest sam w sobie częścią większej sekcji, która składa się z pastorskich napomnień dla Efezjan3, ściśle związanych z teologicznymi wyjaśnieniami z pierwszej części listu4.
We wcześniejszych częściach listu Paweł stwierdza, że ludzkość znajduje się w niewoli „władcy, który rządzi w powietrzu”, a zatem jest wyobcowana od Boga5 i od siebie nawzajem6. Zwycięstwo Chrystusa nad nadziemskimi mocami ciemności odniesione na krzyżu7 położyło kres temu wyobcowaniu, wprowadzając zgodę między Bogiem a ludźmi i ustanawiając jedność między wierzącymi8.
W wyniku zwycięstwa Chrystusa Paweł w Liście do Efezjan 4-6 wzywa społeczność wierzących do pełnej realizacji „pojednanego życia”. Ci, którzy należą do „ciała Chrystusa”9, powinni całkowicie poddać się potężnemu, przekształcającemu działaniu Ducha Świętego10, aby jako społeczność „w miłości wzrastali pod każdym względem w niego, który jest Głową, w Chrystusa”11. Duch Święty działa, by zrealizować to, co umożliwiło pojednawcze dzieło Chrystusa — stworzenie „nowej ludzkości” składającej się zarówno z Żydów, jak i pogan12, będącej ciałem Chrystusa, domownikami Boga13 i świątynią14. Ten ogólnoświatowy Kościół jest jednym z głównych motywów Listu do Efezjan, szczególnie dlatego, że świadczy ludzkości i „nadziemskim władzom i zwierzchnościom w okręgach niebieskich”15 o pełni Bożych zamierzeń w historii w celu zjednoczenia całej rzeczywistości w Chrystusie16. Tak więc cały list jest nacechowany tematem jedności, w ramach której członkowie Kościoła są stale wzywani, by „zachować jedność Ducha w spójni pokoju”17, aby Kościół mógł choćby po części odzwierciedlać powszechną jedność istniejącą w Chrystusie18.
Więź męża i żony
Pouczenia dla mężów i żon19 zaczynają się od wezwania wszystkich wierzących, by „ulegali jedni drugim w bojaźni Chrystusowej”20. Paweł wprowadza zasady życia rodzinnego dla chrześcijan w oparciu o tę zasadę wzajemnej uległości, którą stopniowo objaśnia. Wzajemna uległość wierzących ma być motywowana „bojaźnią Chrystusową”. To wyrażenie zawiera poczucie głębokiej czci dla Tego, który jest Panem i Sędzią.
Więź męża i żony ma pewną szczególną cechę, mianowicie jest wzorowana na więzi Chrystusa z Kościołem. Apostoł twierdzi, że mąż powinien traktować żonę tak, jak Chrystus traktuje Kościół. Przez szereg tego rodzaju porównań zestawia razem te dwie więzi w wersach 31-32.
Najpierw kieruje do żon dwa wezwania do uległości wobec męża we wszystkich sprawach21. W pierwszym przypadku podaje uzasadnienie tego wezwania: „bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła”22; w drugim przypadku zaś: „Kościół podlega Chrystusowi”23. Stosując więź Chrystusa z Kościołem jako wzorzec więzi męża z żoną, apostoł sugeruje, że mąż pełni rolę podobną do roli Chrystusa, a żona pełni rolę podobną do roli Kościoła. Jak Chrystus jest Głową Kościoła, tak mąż ma być głową żony, a jak Kościół podlega Chrystusowi, tak żona ma być uległa mężowi.
Kwestia uległości
Co oznacza uległość w kontekście przesłania Pawła do mężów i żon? Słowo hypotassein zawiera pojęcie podporządkowania, podległości. Jest ono użyte w Liście do Tytusa 2,9 i Pierwszym Liście Piotra 2,18 w kontekście uległości niewolników wobec panów. Ale w przeciwieństwie do niewolników, którzy mają być ulegli wobec panów bez względu na to, czy ci są dobrzy czy źli24, żony mają być uległe „jak Panu”, tzn. „jak przystoi w Panu”25. Uległość wyklucza wszelkie serwilistyczne posłuszeństwo wobec męża, jeśli jego żądania nie są zgodne z wolą Pana wobec małżeństwa.
„Bóg wymaga, by żona zachowała zawsze wzgląd na bojaźń i chwałę Bożą. Całkowite poddanie jest należne jedynie Panu Jezusowi Chrystusowi, który nabył ją jako swoje dziecko za nieskończoną cenę swego życia. Bóg dał jej sumienie, którego nie wolno jej bezkarnie łamać. Jej indywidualność nie może być podporządkowywana indywidualności męża, gdyż jest ona nabyta przez Chrystusa. Błędem jest sądzić, że w ślepym poświęceniu ma ona czynić wszystko, co jej mąż mówi w każdej sprawie, nawet jeśli wie ona, że czyniąc to, wyrządza szkodę swemu ciału i duchowi, które zostały wykupione z niewoli szatana”26.
„Mężowie, miłujcie żony swoje”
W Liście do Efezjan 5,25-32 Paweł przechodzi do pełniejszego wyłuszczenia prawdziwej natury mężowskiego kierownictwa. W dwóch fragmentach — wersach 25-27 oraz 28-32 — apostoł wzywa mężów, by miłowali żony. Warto zauważyć, że większa część małżeńskiego kodeksu jest poświęcona obowiązkom męża, a ponadto zawiera zalecenie, by nie panował on nad swoją żoną, ale miłował ją.
W pierwszym fragmencie27 ofiarna miłość Chrystusa do Kościoła jest przedstawiona jako podstawa wezwania do mężów, by miłowali żony. Wcześniej w tym samym rozdziale ofiarna miłość Chrystusa, zademonstrowana głównie na krzyżu, została podana jako przykład do naśladowania wszystkim wierzącym28. Miłość Chrystusa do Kościoła jest ukazana w Jego dziele uświęcenia Kościoła. Pragnie On uświęcić i oczyścić swój Kościół z grzechu29, aby „sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany”30. Dalekosiężny zakres miłości Chrystusa do Kościoła głęboko wpływa na naturę kierownictwa męża wobec żony. Choć mąż oczywiście nie jest tym, który uświęca żonę, to jednak powinien naśladować Chrystusa, opiekując się żoną i troszcząc się o nią, a nawet będąc gotowym oddać za nią życie.
W drugim fragmencie31 Paweł dalej rozwija obowiązek męża miłowania żony. W świetle miłości Chrystusa do Kościoła apostoł napomina mężów, iż „powinni miłować żony swoje, jak własne ciała”32. Jak mężowie są z natury skłonni dbać o potrzeby własnego ciała, gdyż „nikt nigdy ciała swego nie miał w nienawiści, ale je żywi i pielęgnuje”33, tak powinni w naturalny sposób przejawiać miłość do żony, troszcząc się o jej potrzeby. Takie postępowanie powinno być normalne, gdyż „kto miłuje żonę swoją, samego siebie miłuje”34. Paweł przechodzi od tego omówienia ludzkich więzi do rozważenia ścisłej jedności Chrystusa z Jego „ciałem”, Kościołem35. Chrystus także opiekuje się swoim ciałem, troszcząc się o nie, a wszyscy wierzący należą do tego ciała36. Ponadto ma On głęboką jedność z Jego ciałem, która jest analogią do więzi „jednego ciała” między mężem i żoną. Ta duchowa jedność Chrystusa z Kościołem jest zaiste „tajemnicą wielką”37.
Paweł podsumowuje małżeński kodeks raz jeszcze, zwracając się do mężów i żon38. Końcowe podkreślenie małżeńskiej więzi wyjaśnia, że zasadniczym celem kodeksu jest wskazanie obowiązków związanych z więzią męża i żony, wynikających z analogii tej więzi do więzi Chrystusa z Kościołem. W wezwaniu obejmującym poprzednie odniesienia do obowiązków męża i żony Paweł oświadcza: „A zatem niechaj i każdy z was miłuje żonę swoją, jak siebie samego, a żona niechaj poważa męża swego”39.
Podsumowanie
Andrew Lincoln trafnie uchwycił najważniejsze znaczenie tego małżeńskiego kodeksu: „Choć wszystko pozostaje pod sztandarem wzajemnej uległości, szczególne postępowanie wymagane od żony może być podsumowane jako podporządkowanie się i poszanowanie dla nacechowanego miłością kierownictwa męża, zaś szczególne postępowanie wymagane od męża — jako traktowanie żony z taką troską, jaką okazuje on samemu sobie, a nawet więcej, z tego rodzaju miłością, jaka uzdolni go do poświęcenia swego życia dla niej. Dla obojga partnerów wzorem jest motywacja chrystologiczna oparta głównie na analogii Chrystusa i Kościoła”40.
Dla mężów i żon przykład ofiarnej miłości Chrystusa jest wzorcem, który powinni naśladować jako wierzący. Taka chrystologiczna motywacja przekształca normy chrześcijańskiego małżeństwa i ukazuje głębię właściwej teologii małżeństwa. Jeśli mąż niesamolubnie miłuje żonę i chętnie poświęca się dla niej, stawiając jej potrzeby ponad własnymi, jak Chrystus czyni wobec Kościoła, wówczas kwestia podporządkowania się i kierownictwa nie będzie problemem, jako że mąż realizuje Chrystusową ofiarną miłość w swojej więzi z żoną. Interpretowane w takim świetle małżeństwo może być postrzegane jako instytucja, w ramach której mąż i żona dążą do naśladowania przykładu ofiarnej miłości Chrystusa, wzajemnie i w miłości ulegając sobie41. Takie małżeństwo jest przejawem jedności w „jednym ciele”, ukazując jedność, która jest sednem Bożych zamiarów jednoczących ludzkość z wielką rodziną wszechświata42.
Leo Ranzolin jr