W połowie maja ogłoszono raport pt. Wierzenia religijne i przynależność narodowa w Europie Środkowo-Wschodniej.
Przeważającymi wyznaniami są w badanym regionie prawosławie (57 proc.) i rzymski katolicyzm (18 proc.). Badania przeprowadzono w 18 krajach, jednak bez Słowacji i Słowenii, gdzie występuje przewaga katolicyzmu. Badania dowiodły, że po upadku komunizmu w badanym regionie wzrosła rola religii jako ważnej części tożsamości indywidualnej i narodowej.
Większość badanych utożsamia się z jakąś religią, a znaczna większość, bo aż 86 proc., wierzy w Boga. W niebo wierzy 59 proc. badanych, a w piekło 54 proc. Ponad połowa wierzy w przeznaczenie i duszę. Jednak codzienne modlitwy są już dużo rzadsze — modli się zaledwie 17 proc. Rosjan oraz 27 proc. Polaków i Serbów (podczas gdy w USA — ponad połowa dorosłych). Za to mieszkańcy tego regionu są znacznie bardziej skłonni do wieszania na ścianach ikon lub ustawiania figur świętych albo noszenia symboli religijnych.
Choć w krajach prawosławnych nastąpił wzrost tzw. tożsamości religijnej, to intensywność praktyk religijnych pozostaje tam ciągle na niskim poziomie. Katolicy zaś są częściej praktykujący niż prawosławni. Mimo to w krajach katolickich zmiany zmierzają ku większej sekularyzacji. Najbardziej widoczne jest to w Czechach, gdzie 72 proc. dorosłych opisuje swoje wyznanie jako ateizm, agnostycyzm lub „żadne konkretne”.
W środkowo-wschodniej Europie wielu nawet niezbyt praktykujących uważa religię za istotny element tożsamości narodowej.
Raport omawiał jeszcze inne zagadnienia, takie jak np. pozycja kobiety, stosunek do homoseksualizmu, rozdział Kościoła od państwa.
Badania prowadziło od czerwca 2015 do lipca 2016 r. Centrum Badawcze Pew z USA. Ich celem jest zrozumienie zmian religijnych i ich wpływu na społeczeństwa na całym świecie1.
- Wiedz o tym, że w dniach ostatecznych nastaną trudne czasy. Ludzie będą (…) stwarzający pozory pobożności, lecz będący zaprzeczeniem jej mocy — apostoł Paweł2.
Oprac. Jacek Turecki