„Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim”1.
Ok. 320 — Chrześcijaństwo staje się religią państwową za panowania cesarza Konstantyna Wielkiego (313 – edykt mediolański: Konstantyn uznaje chrześcijaństwo za religię tolerowaną; w tym roku nawraca się jego matka Helena, sam Konstantyn chrzci się w 337 r. na łożu śmierci, ale ponieważ chrztu udziela mu arianin, nie zostaje uznany za świetego) . Do Kościoła napływa rzesza pogan, a wraz z nimi kult wizerunków. Pogańskie bóstwa są nadal czczone, tyle że pod imionami chrześcijańskich patronów. Z czasem Dionizosa zastępuje święty Dionizy, Izydę — święty Izydor itd. Drugie przykazanie biblijnego dekalogu2 jest regularnie naruszane. Kult wizerunków i relikwii zostaje oficjalnie dopuszczony przez sobór w Nicei (787). To uderza też w inną naukę biblijną — głoszącą, że Jezus Chrystus jest jedynym pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem3. Pierwsi chrześcijanie modlili się wyłącznie do Boga, później zaczęto modlić się do świętych.
321 — Konstantyn Wielki, który przewodzi soborom chrześcijańskim, wywyższa specjalnym edyktem pogańskie święto słońca (Dies Solis), nakazując w niedzielę odpoczynek i dzień wolny od handlu (nawiązanie niedzieli do kultu solarnego jest do dziś widoczne w niektórych językach, np. ang. sunday czy niem. Sonntag — niedziela — dosłownie znaczy: dzień słońca). To też ukłon w stronę rzeszy nawróconych pogan, którzy do Kościoła weszli nie tylko z kultem wizerunków, ale i swoim niedzielnym świętem. W pierwszych wiekach chrześcijanie czcili siódmy dzień tygodnia — sobotę, zgodnie z czwartym przykazaniem4. Z czasem przyjęli niedzielę, by Rzymianie nie mylili ich z Żydami (jako pierwsi zwyczaj ten wprowadzili chrześcijanie w Rzymie i Antiochii). W r. 595 papież Grzegorz I nakazuje represje wobec reszty chrześcijan święcących sobotę. Do formalnego zakazu obchodzenia soboty jako dnia świętego dochodzi w r. 1545 na soborze we Florencji (do XVI w. sobota była obchodzona przez mniejszości, m.in. waldensów i anabaptystów)
431 — Sobór w Efezie zmienia tytuł Maryi z Christotokos (matka Chrystusa) na Theotokos (matka Boga), sugerujący, że Maria urodziła nie człowieka, lecz samego Boga. Ale w świetle nauki biblijnej stworzenie nie może urodzić Stworzyciela. Jezus, przychodząc na ten świat, wyparł się swej boskości i urodził się jako człowiek. Tak jak ludzka natura Jezusa nie miała ojca, tak Jego boska natura nie miała matki.
538 — W życie wchodzi dekret cesarza Justyniana, który wywyższył biskupa Rzymu, stawiając go ponad innymi biskupami. Jezus skarcił ambicje swych uczniów, gdy spierali się, kto z nich ma być najważniejszy5.
593 — Papież Grzegorz I zaczyna nauczać o czyśćcu, w którym dusze zmarłych cierpią męki za popełnione za życia grzechy, zanim przejdą do nieba. Tymczasem jak przyznaje sam kardynał N. Wiseman w swym składzie doktryn katolickich, w Piśmie Świętym czytelnik „nie znajdzie ani słowa o czyśćcu”. Biblia mówi o tym, że ludzi czeka albo życie wieczne, albo potępienie, czyli jego brak, co się okaże dopiero przy powtórnym przyjściu Chrystusa: „Oto przyjdę wkrótce, a zapłata moja jest ze mną”6.
1079 — Papież Bonifacy VII, który wywodził się z kręgów zakonnych, wprowadza celibat. Do XI w. duchowni mieli żony i dzieci. Pismo Święte naucza, że biskupem może zostać osoba moralna, „mąż jednej żony (…) dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości”7. Apostoł Piotr był żonaty8.
1163 — Sobór w Tours pod przewodnictwem papieża Aleksandra III nakazuje władzom świeckim więzienie ludzi uznanych przez Kościół za heretyków i konfiskatę ich mienia. 21 lat później papież Lucjusz III wydaje nakaz uśmiercania heretyków i domaga się na rzecz Kościoła części majątku skazanych. Jest to początek inkwizycji. W 1252 r. papież Innocenty IV zezwala inkwizytorom na torturowanie i głodzenie heretyków. Jezus nigdy nie zmuszał ludzi do przyjęcia swych zasad, nie karał tych, którzy Go nie przyjęli. Zabronił tak czynić swym uczniom9.
1190 — Kościół zaczyna sprzedawać odpusty za grzechy. To zaprzeczenie fundamentalnej nauki biblijnej o zbawieniu z łaski, a „nie z uczynków, aby się kto nie chlubił”10. Za odpuszczenie grzechów nie trzeba Bogu płacić, lecz je wyznać i porzucić. Pozycja i sytuacja finansowa grzesznika nie ma dla Boga znaczenia. Gdyby grzechy można było odkupić ofiarami czy cierpieniem, Jezus nie musiałby za nas umierać na krzyżu. Jego łaskę można tylko przyjąć lub odrzucić. Dobre uczynki są jedynie skutkiem przyjęcia zbawienia, a nie środkiem do niego prowadzącym. Pojawiają się jako efekt wdzięczności za wielki dar Boga dla człowieka. W 1439 r. sobór florencki rozszerzył ważność odpustów na czyściec. Handel odpustami bezpośrednio przyczynił się do protestu części duchowieństwa i wywołał reformację, z której wyłoniły się Kościoły protestanckie.
1200 — Kościół zmienia formę chrztu. Do XII wieku chrzczono przez zanurzenie, czym symbolicznie wyrażano wiarę w śmierć (zanurzenie) i zmartwychwstanie (wynurzenie) Jezusa11. Później jedynie polewano wodą lub kropiono. Wcześniej sobór w Kartaginie (418) opowiedział się za chrztem dzieci. Biblia zna jeden rodzaj chrztu: dorosłych przez zanurzenie. Chrzest jest świadomą reakcją człowieka na propozycję zbawienia. Ma go poprzedzać znajomość zasad wiary, wiara i pokuta, czyli zmiana stylu życia. Żadnego z tych warunków nie spełnia niemowlę.
1215 — IV sobór laterański ustanawia spowiedź uszną, ale wprowadzić ją chciał już wcześniej (XI w.) papież Grzegorz VII. Pismo Święte nie zawiera ani jednego przykładu takiej spowiedzi, wręcz przeciwnie — apostołowie nie spowiadali, lecz polecali wyznawać grzechy bezpośrednio Bogu12. Odpuszczać grzechy może tylko Bóg, nikt nie może tego czynić w Jego imieniu. Wzór spowiedzi zostawił nam sam Jezus13.
1215 — Ten sam sobór zatwierdza dogmat o przeistoczeniu podczas mszy chleba i wina w ciało i krew Chrystusa (teoria ta pojawiła się już w IX w., ale napotkała wtedy opór teologów). Msza jest prawdziwą i dosłowną, choć bezkrwawą ofiarą Jezusa, powtarzaną za każdym razem. Takiej potrzebie przeczą jednak słowa Jezusa wypowiedziane na krzyżu: „Wykonało się”14. Biblia mówi, że Jezus złożył „raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy” i że „już więcej nie zachodzi potrzeba ofiary za grzechy”15. Jezus ustanowił komunię na pamiątkę swojej śmierci — chleb ma symbolizować jego umęczone ciało, a wino przelaną krew. Konsekwencją dogmatu o przeistoczeniu był nakaz oddawania hostii czci należnej Bogu, wydany pięć lat później przez papieża Honoriusza. To dlatego, choć dziś raczej zwyczajowo niż świadomie, wierni żegnają się, wchodząc do kościoła lub widząc hostię obnoszoną w procesji. Takie zachowanie jest jednak sprzeczne z duchem ewangelii16 i stoi w kolizji z drugim przykazaniem17.
1545 — Sobór trydencki, broniąc się przed argumentami reformacji, uznaje ludzkie tradycje przyjęte przez Kościół za równe Pismu Świętemu; tam, gdzie następował konflikt, pierwszeństwo przyznano tradycji. Jednak Jezus wypowiedział się w tej kwestii jednoznacznie: „[Lud] czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi. Uchyliliście przykazania Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji”18. Usprawiedliwiając swe dogmaty, Kościół dodał rok później do kanonu Pisma Świętego kilka ksiąg apokryficznych, uznając je za wtórnie natchnione (tzw. drugokanoniczne). Świat protestancki ich nie zaakceptował z uwagi na błędy teologiczne i Boży zakaz dodawania czegokolwiek do Pisma Świętego19.
1854 — Papież Pius IX ogłasza dogmat o niepokalanym poczęciu Maryi (nie chodzi o to, że Maria poczęła Jezusa jako dziewica, lecz że sama urodziła się bez grzechu — tak jak Jezus). Przeczy temu Pismo Święte, które mówi, że tylko Jezus był bez grzechu20 i oprócz Niego każdy człowiek jest grzeszny21. Maria była wzorem pobożności i posłuszeństwa, sama nigdy nie uzurpowała sobie prawa do bezgrzeszności. Znała swój stan, wiedziała, że tak jak wszyscy potrzebuje Zbawiciela, dlatego powiedziała: „Raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy”22 i złożyła ofiarę ustanowioną za grzech23.
1870 — papież Pius IX ogłasza dogmat o nieomylności papieskiej, choć Biblia mówi, że tylko Bóg jest nieomylny jako Byt doskonały i bezgrzeszny.
1950 — Papież Pius XII ogłasza dogmat o wniebowzięciu Marii. Biblia milczy na ten temat, choć opisuje podobne przypadki (Henoch, Mojżesz, Eliasz, wskrzeszeni przy zmartwychwstaniu Jezusa i razem z Nim zabrani do nieba). Ten dogmat zaowocował kultem Marii jako orędowniczki, choć Pismo Święte tytuł orędownika przypisuje wyłącznie Jezusowi: „Jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. On ci jest ubłaganiem za grzechy nasze”24.
K.S.
[Niektóre daty podano w przybliżeniu. Lista obejmuje tylko część zmian doktrynalnych. Wszystkie nadal obowiązują w Kościele powszechnym].
1 J 3,36. 2 Zob. Wj 20,4-5. 3 Zob. I Tm 2,5. 4 Zob. Wj 20,8-11. 5 Zob. Mt 20,26. 6 Ap 22,12. 7 I Tm 3,1-4. 8 Zob. Mt 8,14-15. 9 Zob. Łk 9,51-56. 10 Ef 2,8-9. 11 Zob. Rz 6,4. 12 Zob. Dz 8,22. 13 Zob. Mt 6,6-12. 14 J 19,30. 15 Hbr 10,12.18. 16 Zob. J 4,24. 17 Zob. Wj 20,4-6. 18 Mk 7,6-8. 19 Zob. Prz 30,6; Ap 22,18. 20 Zob. I P 2,22. 21 Zob. Rz 3,23. 22 Łk 1,47. 23 Zob. Łk 2,22-24; Kpł 12,7-8. 24 I J 2,1-2.